Samolot awaryjnie lądował na byłym lotnisku w Bagiczu
Samolot An-2 z 14 osobami na pokładzie awaryjnie lądował na terenie byłego lotniska w Bagiczu. Doszło do rozszczelnienia jednego z układów, prawdopodobnie hydraulicznego, i zadymienia. Nikt nie został poszkodowany – powiedział PAP rzecznik prasowy KP PSP w Kołobrzegu st. kpt. Krzysztof Azierski.
REKLAMA
Do awaryjnego lądowania samolotu An-2 doszło we wtorek ok. godz. 17 na terenie byłego lotniska w kołobrzeskim Bagiczu (woj. zachodniopomorskie).
Na pokładzie jednosilnikowego dwupłatowca, który leciał na Bornholm, było 14 osób. W pewnym momencie wszyscy zauważyli zadymienie z silnika, stąd natychmiastowa decyzja o zawróceniu maszyny do Bagicza.
"Zanim strażacy dotarli na miejsce, załoga samolotu poradziła sobie z zadymieniem. Ten pojawił się na skutek rozszczelnienia jednego z układów, prawdopodobnie hydraulicznego i działania wysokiej temperatury. Na szczęście lądowanie było bezpieczne. Nikt nie ucierpiał" – przekazał PAP st. kpt. Azierski.
O zdarzeniu poinformowana dostała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. (PAP)
ing/ jann/
PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.